poniedziałek, 6 sierpnia 2012

Palący się młyn i tartak Richarda Andersa w 1909 roku


Jedna z moich najcenniejszych pocztówek!. Jest dla mnie wyjątkowa,ponieważ zapisana jest w języku polskim, co jest wielką rzadkością. Opisał ją Pan Stefan, który pracował przy odbudwie spalonego tartaku w Szczytnie, należącego do znanego przedsiębiorcy Richarda Andersa. Zapewne przyjechał do Prus Wschodnich w celu znależienia pracy. Kartka wysłana ze Szczytna do Poznania dnia; 27.02.1910r ORTELSBURG.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz